Terma Bukowina zamiast nart
Mieliśmy pewną nadzieję że uda nam się w drugi dzień świąt po raz drugi w tym sezonie pojechać na narty. Kłopot w tym że kiedy już dojechaliśmy do Białki Tatrzańskiej, okazało się że deszcz...
Mieliśmy pewną nadzieję że uda nam się w drugi dzień świąt po raz drugi w tym sezonie pojechać na narty. Kłopot w tym że kiedy już dojechaliśmy do Białki Tatrzańskiej, okazało się że deszcz...
Listopad jakiś taki strasznie zabiegany, nawet na maile problem odpisać w sensownym terminie… Blog leży odłogiem ale jakoś zupełnie nie mam do siebie o to pretensji. Jakby tego było mało to jeszcze wszystkie weekendy...